wtorek, 21 października 2025

Azory - Sao Miguel - Vila Franca - miasteczko, wysepka i niecodzienne sanktuarium de Nossa Senhora da Paz

 Na południowym wybrzeżu wyspy São Miguel leży jedno z najbardziej malowniczych miejsc Azorów — Vila Franca do Campo. To niewielkie miasteczko o spokojnym, nadmorskim charakterze, które zachwyca nie tylko swoim położeniem, lecz także historią i niezwykłą duchową atmosferą.

Vila Franca była pierwszą stolicą Azorów — aż do roku 1522, kiedy to potężne trzęsienie ziemi i lawina błotna zniszczyły znaczną część miasta. Z ruin dawnych murów wyrosła jednak nowa osada, pełna życia i tradycji, której mieszkańcy do dziś pielęgnują dawne zwyczaje. Wąskie uliczki, białe domy z czerwonymi dachami, bogato zdobione kościoły i urokliwy port tworzą obraz prawdziwie portugalskiego miasteczka, w którym czas płynie spokojniej.

 



 

Zaledwie kilkaset metrów od brzegu leży Ilhéu de Vila Franca do Campo — maleńka wysepka pochodzenia wulkanicznego, która stała się jednym z symboli São Miguel. Ma kształt niemal idealnego pierścienia, z kraterem zalanym krystalicznie czystą wodą oceanu. Wnętrze wyspy tworzy naturalny basen chroniony przed falami, pełen kolorowych ryb i delikatnej roślinności morskiej. Latem można się tam dostać łodzią z portu, a kąpiel w tym niezwykłym miejscu to jedno z najpiękniejszych doświadczeń, jakie oferują Azory. Wysepka jest rezerwatem przyrody i domem dla licznych gatunków ptaków — dlatego obowiązuje tam ograniczona liczba odwiedzających, co pomaga zachować jej dziewiczy charakter.

Na wzgórzu ponad miasteczkiem wznosi się jedno z najbardziej niezwykłych miejsc pielgrzymkowych wyspy — Sanktuarium Nossa Senhora da Paz. Według legendy, kaplicę zbudowano w miejscu, gdzie pasterzowi ukazała się Matka Boska. Dzisiejszy kościół, odbudowany w XVIII wieku, zachwyca prostotą architektury i majestatycznym położeniem. Prowadzą do niego setki białych schodów, biegnących po zboczu wulkanu, ozdobionych tradycyjnymi azulejos – niebiesko-białymi kaflami przedstawiającymi sceny z życia Maryi. Każdy stopień to jak krok w ciszę i modlitwę, a na szczycie czeka widok, który zapiera dech — panorama całego miasteczka, oceanu i wysepki Vila Franca do Campo. To miejsce łączy w sobie duchowość, historię i naturę w najczystszej formie. Vila Franca do Campo, z jej spokojem, błękitnym horyzontem i sanktuarium w chmurach, przypomina, że Azory to nie tylko krajobrazy – to także przestrzeń, w której człowiek od wieków szuka harmonii z Bogiem i z naturą.








poniedziałek, 20 października 2025

Azory - Sao Miguel - rejs na wieloryby i tradycja malowania ceramicznych płytek - azulejos

Malowane ceramiczne kafelki, czyli azulejos, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Portugalii. Pokrywają fasady domów, wnętrza kościołów, pałaców, dworców kolejowych i fontann. Choć dziś kojarzą się z portugalskim pejzażem miejskim, ich korzenie sięgają kultury arabskiej – słowo azulejo pochodzi od arabskiego al-zulayj, oznaczającego „gładki kamień”. Do Portugalii kafelki trafiły w XV wieku dzięki Maurom z Hiszpanii, a prawdziwy rozkwit sztuki azulejos nastąpił w XVI–XVIII wieku. Początkowo były to geometryczne wzory typowe dla świata islamu, lecz z czasem portugalscy rzemieślnicy zaczęli tworzyć sceny biblijne, mitologiczne, historyczne i codzienne, traktując kafelki jak płótno malarskie. Z niebiesko-białych kompozycji baroku wyrosły całe narracje – monumentalne „obrazy” zdobiące ściany klasztorów i pałaców. Azulejos pełniły też praktyczną funkcję – chroniły mury przed wilgocią i chłodem, odbijały światło, a w upalne dni chłodziły wnętrza. Z czasem stały się formą narodowej ekspresji, sposobem na utrwalanie pamięci o przeszłości i lokalnej tożsamości. Dziś azulejos to nie tylko dziedzictwo, ale także żywa tradycja – współcześni artyści nadal tworzą nowe wzory, łącząc dawną technikę z nowoczesnym designem. Niestety coraz popularniejsze stają się nadruki lub kalkomanie na kafelkach, które wypierają malowidła ręczne.

 





Archipelag Azorów, położony na środku Atlantyku, to podobno jedno z najlepszych miejsc na świecie do obserwowania wielorybów i delfinów w naturalnym środowisku. Krystalicznie czyste wody, bogate w plankton i ryby, przyciągają te majestatyczne zwierzęta przez cały rok. Na Azorach można spotkać aż ponad 25 gatunków waleni, w tym delfiny butlonose, delfiny pręgowane, kaszaloty, a także – w sezonie wiosennym – migrujące płetwale błękitne, największe zwierzęta na Ziemi. Kaszaloty są obecne niemal cały rok i stały się symbolem archipelagu. Wycieczki organizowane są głównie z wysp São Miguel, Pico i Faial, gdzie lokalne centra morskie prowadzą ekologiczne rejsy z doświadczonymi biologami. Dawne tradycje połowu wielorybów ustąpiły tu miejsca zrównoważonej turystyce, dzięki czemu obserwacje odbywają się z poszanowaniem zwierząt i ich środowiska. Siedząc w niewielkiej łodzi, na tle zielonych wulkanicznych wysp, można doświadczyć jednego z najbardziej poruszających widoków: potężny ogon kaszalota wynurza się z oceanu, a obok skaczą delfiny. To moment, który na długo zostaje w pamięci.




czwartek, 16 października 2025

Azory - Sao Miguel - plantacje herbaty, ananasów i bajeczna roślinność wyspy


Jednym z jej najbardziej niezwykłych miejsc na wyspie São Miguel są plantacje herbaty — jedyne w całej Europie, gdzie uprawa tej rośliny odbywa się na skalę przemysłową. Historia tutejszej herbaty sięga XIX wieku, kiedy to portugalscy plantatorzy sprowadzili nasiona z Chin i Indii, a wraz z nimi wiedzę o uprawie i przetwarzaniu liści. Z czasem powstały słynne plantacje Gorreana i Porto Formoso, które działają do dziś, produkując czarną i zieloną herbatę bez pestycydów, w zgodzie z naturą. Ja odwiedzam tę w Porto Formoso, gdzie spacer po tarasach porośniętych herbacianymi krzewami, z widokiem na ocean, jest dla mnie swoistą podróżą w czasie — i jedną z najpiękniejszych atrakcji wyspy.

 




São Miguel to jednak nie tylko herbata. W ciepłym, wilgotnym klimacie, osłoniętym przez góry i karmionym wulkaniczną glebą, kwitną także plantacje ananasów. Uprawia się je w charakterystycznych szklarniach, które chronią owoce przed nadmiarem słońca i wiatrem znad oceanu. Tutejsze ananasy dojrzewają powoli, nawet przez dwa lata, dzięki czemu zyskują niepowtarzalny aromat i delikatną słodycz. Na południowych zboczach wyspy można też zobaczyć plantacje bananów, które – choć niewielkie – dostarczają owoców o wyjątkowym, intensywnym smaku. Wystarczy krótki spacer po São Miguel, by przekonać się, że ta wyspa to jeden wielki ogród.




W sercu Ponta Delgady, stolicy wyspy São Miguel, znajduje się jedno z najbardziej urzekających miejsc Azorów — Ogród António Borges (Jardim António Borges). To zielone sanktuarium w samym centrum miasta zachwyca bujną roślinnością, egzotycznymi drzewami i romantycznym układem alejek, które przenoszą odwiedzających w inny świat. Ogród powstał w XIX wieku z inicjatywy Antónia Borgesa da Câmara Medeirosa, bogatego przedsiębiorcy, polityka i wielkiego miłośnika botaniki. Borges był jednym z tych ludzi epoki romantyzmu, których fascynowała przyroda i odkrycia geograficzne. Sprowadzał rośliny z różnych stron świata – z Afryki, Azji, Ameryki Południowej i Australii – tworząc prawdziwe żywe muzeum botaniki. Dzięki łagodnemu, wilgotnemu klimatowi Azorów większość z nich przyjęła się znakomicie, a dziś ich potomkowie tworzą gęsty, niemal tropikalny las w samym środku miasta.







Spacer po ogrodzie to uczta dla zmysłów. Wysokie figowce bengalskie (ficus macrophylla) z imponującymi korzeniami powietrznymi tworzą naturalne katedry z liści, a drzewa smocze (dracaena draco) i palmy wachlarzowe nadają przestrzeni egzotycznego charakteru. Wśród zarośli można natknąć się na paprocie drzewiaste, kameliowe krzewy i liczne gatunki bambusów. Charakterystycznym elementem ogrodu są też wulkaniczne groty i sztuczne jaskinie, zbudowane z porowatej skały pochodzenia lawowego — to hołd dla geologicznego dziedzictwa wyspy.

Dziś Jardim António Borges to miejsce ukochane zarówno przez mieszkańców Ponta Delgady, jak i turystów. O każdej porze roku można tu znaleźć cień, spokój i intensywny zapach roślin, który przypomina, że São Miguel – choć niewielka – jest jednym z najbardziej zielonych zakątków Atlantyku.